Spis treści
Twoja suka niebawem będzie rodzić? Nie wpadaj w panikę, psy znacznie lepiej radzą sobie z tym procesem, aniżeli ludzie. Suka rzadko kiedy potrzebuje pomocy człowieka, choć rzecz jasna – warto być do tego przygotowanym.

Aby wszystko przebiegało w pełni bezpiecznie, warto być gotowym na wszelkie ewentualności. Wszak, tej pięknej chwili niekiedy towarzyszą różnego rodzaju komplikacje.
Termin porodu u psa
Termin porodu u suki można z łatwością przewidzieć. Długość ciąży trwa od 59 do 65 dni, ale należy również uwzględnić fakt, iż do zapłodnienia mogło dojść podczas pierwszego, drugiego lub trzeciego krycia. Dlatego też, odchylenia mogą wynosić nawet kilka dni.

Precyzyjniej datę porodu można określić dzięki regularnemu (2 razy dziennie) mierzeniu temperatury w odbycie suki, począwszy od 56 dnia ciąży (licząc od pierwszego krycia). Naturalna temperatura psa oscyluje w granicach 38,5-39oC, a na około 5-7 dni przed porodem zauważyć można spore wahania. Poród zaś następuje przy temperaturze poniżej 38oC, zazwyczaj schodzi nawet do 37oC. W momencie kiedy zauważymy, że temperatura u psa zaczyna oscylować w tych granicach, możemy spodziewać się, że poród nastąpi w przeciągu następnych 24 godzin.
Jak przygotować się do porodu psa?
Psi poród to bardzo ważne wydarzenie dla suki. Przyszła matka, na pewien czas przed porodem zaczyna poważnie przygotowywać się do macierzyństwa. Przejęta swoją rolą, poszukuje dogodnego miejsca do odchowywania szczeniąt.
Twoim zadaniem jest zaaranżowanie gniazda, które będzie przede wszystkim ciepłe i spokojne. Musi być również dostatecznie duże, tak aby zmieścił się w nim cały miot. Co istotne, jego przygotowaniem musisz zająć się odpowiednio wcześniej. Wszystko po to, aby psia mama zaznajomiła się z miejscem i mogła ocenić czy na pewno jest to słuszne lokum dla jej szczeniąt.
To musisz wiedzieć! Miejsce, w którym suka będzie budowała swoje gniazdo musi być suche, ciepłe (temperatura powinna oscylować w granicach 25oC) i przede wszystkim spokojne. Zaleca się, aby nie było zbyt mocno nasłonecznione. |
Kiedy już uda Ci się wybrać miejsce na gniazdo, przychodzi czas na jego budowę. Słowem klucz jest „komfort”. Suka musi czuć się w tym miejscu swobodnie i bezpiecznie. Jednakże, ze względu na fakt, iż początkowo gniazdo będzie wymagało niemal codziennego porządkowania – warto posiłkować się ręcznikami i podkładami higienicznymi. Dzięki temu dezynfekcja będzie znacznie prostsza.
To musisz wiedzieć! Wybrałeś i wyścieliłeś miejsce na gniazdo, a mimo to suka przymierza się do porodu gdzie indziej? To specyficzny czas, w którym musisz uszanować jej decyzję i zadbać o to, aby niczego jej nie zabrakło. |
Idąc dalej, powinniśmy przygotować się do samego porodu. Jeśli decydujesz się przyjąć poród bez asysty weterynarza musisz o czasie zorganizować wszelkie niezbędne przybory i akcesoria. Prócz ręczniczków do wycierania szczeniąt, będziesz potrzebować:
- zdezynfekowane nożyczki do przecięcia pępowiny (na wypadek, gdyby suka nie mogła sobie poradzić z przegryzieniem)
- gumowe rękawiczki (dla zachowania pełnej higieny porodu)
- pean do zahamowania krwawienia
- gruszka dla niemowląt do odsysania śluzu z nosa szczeniąt
Co więcej, warto zaopatrzyć się także w wyścielone kartoniki, celem odkładania szczeniąt na czas porodu następnych oraz wstążeczki do oznaczania psów. Opcjonalnie, można zaopatrzyć się także w wagę oraz mleko dla szczeniąt (na wypadek, gdyby wystąpiły komplikacje uniemożliwiające karmienie psów).
Jakie są objawy porodu u psa?
Poza zmianami temperatury w organizmie czworonoga przed porodem można zauważyć następujące symptomy sugerujące rychłe rozwiązanie.
Poniżej przedstawiamy tabelę, która uwzględnia charakterystyczne objawy porodu u psa oraz szacunkowy czas ich występowania.
Objawy porodu u psa | |
Objawy | Czas występowania |
zapadnięcie się brzucha, pozorne wyszczuplenie suki | około 7 dni przed porodem |
ogólna nerwowość, poszukiwanie miejsca, rozkopywanie legowiska | 1-2 dni |
utrata apetytu | 1-2 dni |
znaczny spadek temperatury (zwykle w okolice 37-38oC) | 24 godziny |
wymioty, biegunka (w niektórych przypadkach) | 1-2 dni |
rozpulchnienie zewnętrznych narządów rodnych | 1-2 dni |
śluzowaty wypływ z pochwy suczki | ok. 24 godziny |
drżenie, niespokojny oddech, bezustanny ruch, chowanie się po kątach | bezpośrednio przed porodem |
Co więcej, przed porodem suka może skomleć i popiskiwać.
Przebieg porodu u psa
Poród u psa, dzieli się na trzy główne etapy.
Pierwszy etap porodu u psa trwać może nawet kilkanaście godzin. Suka staje się nerwowa, niespokojna, niekiedy może być agresywna. Spowodowane jest to pierwszymi skurczami macicy, które dla czworonoga są bolesne i sygnalizują rozpoczęcie akcji porodowej.
Charakterystyczne zachowanie suki w pierwszym etapie porodu to:
- dyszenie
- drżenie
- niespokojny oddech
- chowanie się po kątach
- zwiększony ruch
Co więcej, suka może domagać się wyjścia na dwór, co jest spowodowane tym, iż nieprawidłowo odbiera sygnały, które wysyła jej organizm.
To musisz wiedzieć! Suka, która niebawem będzie rodzić powinna być zawsze wyprowadzana na smyczy. Wszak, gdyby akcja porodowa zaczęła się na dworze, suka będzie poszukiwała przytulnego gniazda – często niedostępnego dla człowieka. |
Przed uwolnieniem wód płodowych, pojawia się tzw. pęcherz przodujący. Za jego sprawą dochodzi do uelastycznienia i rozwarcia dróg rodnych, co umożliwia spokojny poród.
Niewidoczne gołym okiem skurcze, którze towarzyszą suce nie pojawiają się bez przyczyny. Organizm w ten sposób ustawia płody w odpowiedniej pozycji.
Drugi etap porodu u psa to rodzenie płodów. Zwykle czas wypierania płodów przychodzi po około 3-4 godzinach od pojawienia się pierwszych skurczów. Początkowo szczenięta przychodzą na świat w dosyć znacznych odstępach czasowych (pomiędzy pierwszym szczenięciem, a drugim przerwa może wynosić około godzinę), ale wraz z każdym urodzonym szczeniakiem – przerwy są coraz krótsze. Całkowity czas porodu zależny jest od:
- doświadczenia suki (zwykle każdy kolejny poród u suki przebiega sprawniej)
- wielkości miotu
To musisz wiedzieć! Kiedy tylko pojawi się pęcherz przodujący, suka musi znajdować się w swoim gnieździe. Zadbaj o to, by miała tam pełen spokój. Porodowi może asystować 1, maks. 2 osoby. W okolicy nie powinno być hałaśliwych dzieci i innych zwierząt. W przeciwnym wypadku, suka może czuć się zagrożona. |
W momencie kiedy suka zacznie wypierać szczenię, musimy być przygotowani na jego odbiór. W lwiej części przypadków, suka sama uwolni maleństwo z pęcherza płodowego. Jeśli jednak tego nie uczyni, należy delikatnie rozerwać pęcherz i uwolnić szczenię. Absolutnie nie należy w tym celu wykorzystywać jakichkolwiek ostrych narzędzi. Pęcherz płodowy należy rozrywać palcami.
Kolejnym etapem jest przecięcie pępowiny. W większości przypadków suka robi to sama, ale możemy jej w tym pomóc. Tym bardziej, że niekiedy zdarza się, że pępowina zostaje odgryziona przez psa zbyt krótko, co doprowadza do wystąpienia krwotoku. Długość pępowiny powinna oscylować w granicach 5cm (w przypadku ras małych) – 10 cm (w przypadku ras dużych).
To musisz wiedzieć! Kiedy pojawia się krwotok z pępowiny, zaciśnij pępowinę na około 1 minutę, a następnie odetnij w odległości oscylującej w granicach 3 centymetrów. Możesz również zawiązać pępowinę przygotowaną nicią, aczkolwiek – suka może potraktować to jako ciało obce i próbować wygryźć to z ciała malca. |
Ostatnią częścią tego etapu, w którą ingerujemy jest sprawdzenie, czy drogi oddechowe szczeniaka są dobrze odśluzowane. W momencie kiedy oddech szczeniaka jest wyraźny, a jego pyszczek ewidentnie poszukuje sutka matki – możemy go odstawić do matki.
To musisz wiedzieć! Odśluzowywanie dróg oddechowych szczeniaka to proces, który realizujemy poprzez stabilne ułożenie szczeniaka w dłoniach, głową ku dołowi i płynne poruszanie w obie strony. Co więcej, wykorzystując gruszkę niemowlęcą możemy pozbyć się śluzu z nosa szczeniaka. |
Bezpośrednio po porodzie szczenię powinno być karmione przez matkę, bowiem wydalanie mleka przyśpiesza poród oraz dostarcza malcowi niezbędne przeciwciała (gwarantujące odporność). Suka podczas porodu nie powinna przyjmować jedzenia, musi mieć zapewnioną jedynie wodę do picia.
Podczas tego etapu należy kierować się zasadą, że im mniej ingerujemy, tym lepiej. Suka nie oczekuje pomocy – zbyt duże zainteresowanie może ją niepotrzebnie stresować. Ponadto, pies powinien radzić sobie z wszelkimi procesami sam, gdyż jego samodzielność jest gwarancją przetrwania szczeniąt w momencie naszej nieobecności.
To musisz wiedzieć! W momencie gdy płód będzie wyparty tylko do połowy, należy delikatnie złapać skórę na szyi lub brzuchu, a następnie ruchem okrężnym wyciągnąć szczeniaka na zewnątrz. Kategorycznie zabrania się ciągnięcia płodu za kończyny, bądź ogon. |
Każde szczenię powinno zostać z matką aż do momentu, gdy nie pojawią się kolejne skurcze. Jak już zdążyliśmy wspomnieć, czas oczekiwania na kolejne szczenię jest różny, ale z reguły oscyluje w granicach kilkudziesięciu minut.
W momencie, gdy dochodzi do wypierania kolejnego szczeniaka, powinniśmy odpowiednio zabezpieczyć urodzone maleństwa (np. wyścielonym kartonie).
Trzeci etap porodu u psa to wydalanie łożyska. Zazwyczaj suka wypiera szczenię wraz z łożyskiem, aczkolwiek nie jest to regułą. Może dochodzić do sytuacji, w której wypieranie szczeniąt i łożysk nie przebiega naprzemiennie.
Suka może być zainteresowana zjedzeniem łożyska, na co możemy jej pozwolić, gdyż jest to doskonały stymulator akcji porodowej. Jednakże należy mieć na uwadze, aby ilość zjedzonych łożysk nie była większa niż 3. W przeciwnym wypadku, może doprowadzić to do wymiotów oraz biegunki.
Całkowite uspokojenie się suki oznacza koniec porodu. Aby być świadomym ile szczeniąt przyjdzie na świat należy w ostatnim tygodniu ciąży zrobić USG i policzyć płody. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że poród faktycznie został zakończony.

Komplikacje poporodowe u suki
Niemal w każdym przypadku zaleca się kontakt z lekarzem weterynarii nie później niż na dwadzieścia cztery godziny po porodzie. Wszystko to po to, aby wykluczyć ewentualne komplikacje poporodowe.
Najczęściej spotykaną komplikacją poporodową jest zatrucie niewydalonymi resztkami błony śluzowej i łożysk. Dlatego też, niezwykle ważne jest to, aby poprzez kontrolę fizykalną określić czy dochodzi do zwijania się macicy. W przypadku gdy macica się nie obkurcza – powinniśmy natychmiastowo skonsultować się z weterynarzem, gdyż w przeciwnym wypadku może dojść do rozkładu w macicy, co niesie niebezpieczeństwo zarówno dla suki, jak i szczeniąt.
Do komplikacji poporodowych zaliczamy również:
Zapalenie sutków – pojawia się w wyniku nieopróżniania sutków przez szczeniaki, dlatego też stale trzeba kontrolować ich temperaturę oraz elastyczność. W przypadku, gdy sutki staną się twardsze, a ich temperatura będzie podwyższona, powinniśmy zmusić szczeniaki, by je opróżniły. Możemy to zrobić poprzez ograniczenie dostępów do sutków, w których nie występuje zapalenie.
Tężyczka – choroba spowodowana niedoborem wapnia w organizmie. Charakterystyczna dla suk ras małych i/lub w przypadku dużych miotów. Aby jej uniknąć, należy zapewnić suce zbilansowaną dietę. Choroba ta stanowi zagrożenie dla życia i wymaga natychmiastowej interwencji lekarskiej. Do podstawowych objawów tężyczki poporodowej zaliczamy: apatię, przyśpieszony oddech, drgawki.
Kiedy należy korzystać z pomocy weterynarza?
Poród u psa zwykle przebiega bez większych komplikacji, ale lepiej zawsze być gotowym na nieoczekiwany obrót spraw. Istnieje kilka charakterystycznych sytuacji, które mogą zaskoczyć nas podczas porodu.
Z weterynarzem należy konsultować się w momencie gdy:
- upłynęło ponad 70 dni od ostatniego krycia, a suka nie wykazuje charakterystycznych objawów porodu
- gdy poród został zakończony, a liczba szczeniąt nie jest zgodna z tym, co sugerowało badanie USG
- mimo intensywnego wypierania przez kilkadziesiąt minut, szczenię nie przyszło na świat
- przed rozpoczęciem akcji porodowej pojawia się wypływ z pochwy pod postacią krwi, ropy lub brzydko pachnącej wydzieliny
- ogólna kondycja suki jest niepokojąca
Z zasady, z weterynarzem powinniśmy kontaktować się zawsze wtedy, gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości. Nie oznacza to jednak, że akcje porodową należy przenosić do gabinetu.
Coraz więcej weterynarzy ma w swojej ofercie dojazd do pacjenta. Warto zaopatrzyć się w numer do specjalisty i poinformować go o możliwym telefonowaniu.
Moja suczka jest w około 45 dniu ciąży więc rozwiązanie zbliża się wielkimi krokami. Dobrze, że trafiłam na ten artykuł bo nie wiedziałam o ile aspektów trzeba zadbać. Trochę to przerażające. Niestety nie mam dostępu do takiego weterynarza, który przyjechałby na telefon odebrać poród. A wyczytałam, że przewożenie suki też wpływa na jej rozdrażnienie. Nie chciałabym pogorszyć jeszcze sytuacji.
Wydawało mi się zawsze, że suka w każdym przypadku radzi sobie z porodem sama. Chyba muszę się jeszcze sporo do edukować.
Pamiętam pierwszy poród swojej suczki. Byłam totalnie przerażona! Pamiętam jak już akcja porodowa się zaczynała. Wydzwaniałam co chwilę do weterynarza z zapytaniem: a czy to i tamto zachowanie jest normalne, co robić, jak się zachować. Chyba pomyślał że jestem jakaś nawiedzona 😉 Na całe szczęście suczka poradziła sobie z większością sama. Ja tylko pomogłam jednemu szczeniaczkowi z krwawiącą pępowiną, ale to nic strasznego. Potem moja suczka rodziła jeszcze 2 razy i za każdym razem było już tylko lepiej. Więc nie ma co panikować, ale warto być przygotowanym na każdą możliwość.